JAK WYGRAĆ Z MOBBINGIEM 4

Nie inaczej jest z naszym organizmem. gdy wszystkie funkcje naszego układu nie są zachwiane nie mamy problemów ze zdrowiem, odpoczynkiem czy też snem.

Wystarczy jednak aby zachwiana została równowaga, weźmiemy sztywniejsze wędzisko które opornie amortyzuje uderzenie ryby, ma to wpływ na całą resztę.

Silna duża ryba przy ostrych uderzeniach spowoduje albo pęknięcie kija, gdy zastosowana jest mocna żyłka ustawiona odpowiednio na hamulcu, lub może nie zamortyzuje gwałtownych uderzeń i zostanie zerwana żyłka, która nie będzie w stanie wytrzymać szarpnięć.

To jest jeden z przykładów które mógłbym mnożyć w nieskończoność, ale nie o to chodzi. nasz organizm zachowuje się w ten sam sposób i narażenie go na pewne zewnętrzne czynniki spowodować może zerwanie przysłowiowej żyłki.

Stress jako forma mechaniczna posiada analogię w formie psychologicznej.

Jeżeli wszystkie składniki nacisku są dobrane prawidłowo, to mamy do czynienia ze zdrowym objawem mobilizującym osobę do działań, poszukiwania nowych rozwiązań czy też ułatwia rozwój osobowości.

I to jest OK.

Tak działający nacisk, który nie powoduje zachwianie jakiegokolwiek ze składników jest bardzo pozytywną formą.

Ale często mamy do czynienia, albo w większości przypadków z naciskiem który zbyt narusza jedną z części naszego układu, lub więcej.

Mamy wtedy do czynienia ze stresem zawodowym, a w konsekwencji z jego najgorszą formą czyli mobbingiem.

Oczywiście ta forma nacisku nie u każdego z nas jest tak samo odbieralna, ale wiąże się to z naszą budową, odpornością i innymi realiami odbierania bodźców zewnętrznych.

Dla jednego odezwanie się przez przełożonego w sposób spotykany w rynsztoku, wzbudzi uśmiech lub lekkie zażenowanie i nie będzie miało większego wpływu na działanie całego organizmu, dla innego będzie to forma która zachwieje całą psychiką doprowadzając do zachwiania emocjonalnego w funkcjonowaniu.

Eliot Aronson (polecam szczególnie książkę “Człowiek – istota społeczna” ) definiuje oparcie społeczne jako formę w walce ze stressem.

Uważa on że “oparcie społeczne może oznaczać ochronę i pomoc ludziom w krytycznych fazach życia.”

Znany psychiatra Abraham Maslow pogrupował potrzeby ludzi.

Można za tym stwierdzić opierając się na piramidzie Maslowa, że rozdzielając pracę i zadania musimy kierować się zadaniami , które pozwolą na zaspokojenie zawartych tam potrzeb.

Piramida przedstawia nam podstawowe potrzeby człowieka.

Patrząc na najniższą część tej piramidy, może w stosunku do miejsca pracy umiejscowić tutaj, wynagrodzenie czyli nasze zabezpieczenie socjalne i życiowe.

Tutaj umiejscowimy także premie i innego rodzaju gratyfikacje.

Każde zachwianie dotyczące podstawy piramidy, czyli zachwianie w pensji utrata premii lub pozbawienie nagrody, doprowadza do zachwiania podstawy, sprowadzi na nas stress, który negatywnie przełoży się na nasz wysiłek wkładany w pracę, entuzjazm w stosunku do wyzwań czy nowych planów.

To najczęściej spotykany błąd pracodawców, czyli zachwiana potrzeba fizjologiczna związana bezpośrednio z naszym bytem, odpoczynkiem .

Social Media

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.